Przeistoczenie
Wzruszenie dech mi zapiera
gdy drżącą ręką trzymam
Najświętszą Hostię i kielich z winem
prosząc Ducha Świętego
by Jego mocą
przeze mnie niegodnego sługę
stało się Ciałem Pana i Krwią Jego
wpatruję się w mojego Boga
nie znajdując słów
by uwielbić Jego Miłość
i serce tylko w milczeniu
śpiewa pieśń miłości
o Bogu który zakochał się w człowieku
i z nim pozostał w małym kawałku chleba
w kropli wina
która na ołtarzu staje się
Bogiem samym.
Amen.
ks. Marek Chrzanowski FDP