Może ktoś zapytać jak pewien uczeń w szkole: “Proszę księdza czy rekolekcje są obowiązkowe? Nie synuś! Rekolekcje to nie pochód pierwszomajowy, nie są obowiązkowe…. Ale jeśli chcesz przeżyć radość Wielkanocy to powinieneś choć raz zapłakać jak Piotr albo jak Magdalena. Tylko tacy mogą powiedzieć, gdy przyjdzie Zmartwychwstały: Rabbuni!….. Nauczycielu kochany!!!”
Tegoroczne rekolekcje pomagał nam przeżyć ks. Krzysztof Cyran, który przed siedmiu laty pracował w naszej parafii. Uczył nas o uzdrawiającej mocy krzyża Jezusa Chrystusa, że w Jego ranach jest nasze zbawienie. Dziękujemy za ten czas, przeżyty w mocy Bożego Ducha.