W okresie Wielkiego Postu zapraszamy na Drogę Krzyżową i Gorzkie Żale. Za udział w tych nabożeństwach możemy uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. Rozkład nabożeństw w naszym kościele:
DROGA KRZYŻOWA – w piątki: 17.30 dla dzieci i dorosłych, o 20.00 dla młodzieży i osób pracujących.
GORZKIE ŻALE – w niedzielę po Mszy św. o godz. 12.00.
Liturgia Wielkiego Czwartku i Wielkiego Piątku rozpocznie się o godz. 18.00, natomiast liturgia Wielkiej Soboty rozpocznie się o godz. 20.00. W Wielki Czwartek wspominamy ustanowienie dwóch sakramentów: eucharystii i kapłaństwa. W Wielki Piątek jedyny dzień w roku, kiedy nie jest sprawowana Msza św., a jedynie liturgia z centralnym punktem jakim jest Adoracja Krzyża. Ofiary składane w czasie Adoracji Krzyża przeznaczone są na utrzymanie Grobu Pańskiego w Jerozolimie. W Wielki Piątek o godz. 15.00 spotykamy się na drodze krzyżowej i Nowennie do Miłosierdzia Bożego, która będzie odprawiana każdego dnia o godz. 15.00. W Wielki Piątek zachowuje się post paschalny tj. powstrzymanie się od pokarmów mięsnych i post ilościowy. Zachęcamy aby również ten post podjąć w Wielką Sobotę. W Wielką Sobotę – tradycyjnie święcenie pokarmów od godz. 09.00 do 16.00 co pół godziny. W tym czasie również okazja do spowiedzi, dla tych którzy jeszcze nie skorzystali z tego sakramentu. Na liturgię wielkosobotnią zabieramy ze sobą świece. W Niedzielę Zmartwychwstania rezurekcja o godz. 6.00. Zapraszamy do orszaku procesyjnego!
Ewa Szelburg-Zarembina: “Pieta”
Widzisz –
mówiłam –
Ludzie są dobrzy: podnieśli Cię, Synu, wysoko.
Z wysokiego, z wysokiego drewna,
gdy oczami wspierasz się o ziemię,
i na mnie wsparło się Twe oko.
Pamiętam –
Dzieckiem małym chciałam Cię,
matka,
zamknąć w łonie –
a Tyś urósł
i królujesz teraz
w wielkiej cierniowej koronie.
To ludzie,
choć sami mali,
wznieśli Cię
i ukoronowali.
Myślałam:
Dziecko bez serca –
gdyś zgubił się nam w drodze
i znaleźliśmy Cię między kapłany
nad księgą w synagodze.
A oto-
bok Ci włócznią otwarli
i serce Twe widać,
jak krwawi.
Nie dziw się Synu,
że matka oprawcom Twym
błogosławi.
Żeby nie ludzie,
nie grzeszni,
nic by nie zaszło w niebie:
nie poczęłabym,
nie urodziłabym
Ciebie.
I nie poznałabym, co to
matczyna radość
i boleść.
Taka to, Synu Boży,
o nas obojgu opowieść.